Każdy ma życiowe marzenia - większe bądź mniejsze. Ale jak je spełniać, jeśli są bardzo kosztowne?
Z tekstu dowiesz się: że każdy może zrealizować marzenie, na które dziś go nie stać, a wszystko zależy od własnej determinacji i cierpliwości. Poznasz ścieżkę dotarcia do realizacji wymarzonego celu.
Istnieje oczywiście reguła, aby wydawać zarobione pieniądze racjonalnie, a zakupy dostosowywać do własnych możliwości finansowych. Choć zasada „zastaw się, a postaw się” jest stara jak świat - polecamy zachowanie zupełnie inne. Zamiast pożyczać, aby wydać, znacznie rozsądniej będzie zaoszczędzić, aby wydać! Jak to zrobić, od czego zacząć?
Cel, więc właściwie co?
Przede wszystkim, zastanów się, co jest tym celem. A może doskonale go znasz? Być może ten pomysł żyje w twojej głowie od dawna? Masz tylko jeden problem, aby go zrealizować, potrzeba naprawdę znaczących środków. Tych zaś brakuje. I na to jest sposób. Celem może być podróż dookoła świata albo kupno wymarzonego auta. Tak, aby nie zadłużać się na „dzień dobry”. Kiedy już dokonasz selekcji planów i marzeń, wybierz jeden jedyny cel - to na nim się skupisz dążąc do celu.
Oszacuj koszty
Wiesz już, czego chcesz dokonać. Nadszedł moment, kiedy trzeba rozpisać budżet - a więc ujmując rzecz na nasze potrzeby skrótowo - listę wydatków i potencjalnych przychodów (pieniędzy, którymi możesz dysponować aby zrealizować cel). Ułatwieniem będzie rzecz jasna program w rodzaju excela, ale dobrze sprawdzi się też zwykły notes. Najlepiej zacznij od notatek „na brudno”, spisując w punktach najważniejsze koszty związane z realizacją zadania. Nie trzeba już teraz skupiać się na detalach i zastanawiać, czy o czymś nie zapomnieliśmy. Na razie kluczowe są główne wydatki. W przypadku podróży będą to na pewno bilety i noclegi, ale też - w dalszej kolejności - posiłki (i próby oszacowania średniej dniówki przypadającej na wydatki związane z jedzeniem). To tylko pomocne przykłady. Na pewno - znając swój cel - wiesz doskonale z czym się on wiąże. A jeśli nie, sprawdź w Internecie, poszukaj wskazówek, dowiedz się u źródła. Zwłaszcza jeśli np. nie znasz cen obowiązujących w danym miejscu (w przypadku podróży).
Mając pierwszy szkic wydatków, możesz przejść do uściślenia tej części przyszłego budżetu. Przyjrzyj się liście i spróbuj ją uzupełnić o potencjalne dodatkowe koszty (znów biorąc za przykład podróż, może to być np. ubezpieczenie; to bardzo ważna sprawa!). Pamiętaj, aby przy każdym z wydatków zapisywać szacunkowy koszt (cenę - jednostkową, aby można było ją łatwo zwielokrotnić; np. w przypadku ceny średniej noclegu w wysokości 100 zł, przy 10-dniowej podróży, bez trudu wyliczymy ten wydatek: 100 zł x 10 = 1000 zł).
Kolejnym krokiem będzie rozpisanie przychodów. A więc środków, których możesz się spodziewać i które w całości przeznaczyć na swój wymarzony cel. Na początku zaznaczyliśmy, iż nie jest dobrą metodą po prostu zadłużyć się, jeśli nie mamy pewności, że zdołamy płynnie spłacić zadłużenie. To rozwiązanie może być jedynie dodatkiem. Najważniejsze będzie jednak oszczędzanie.
Wiesz już mniej więcej, dzięki szkicom budżetowym, z jak dużym kosztem wiąże się realizacja marzenia. Załóż więc, że np. 80 proc. tych środków pozyskasz oszczędzając. Resztę będzie można rzeczywiście pożyczyć, a być może też w międzyczasie pojawi się dodatkowe źródło przychodów?
Weź pod uwagę regularne odkładanie stałej kwoty z głównego źródła przychodów (z wynagrodzenia). Powinna to być kwota, która znacząco nie ograniczy twoich możliwości życiowych. Innymi słowy, nie wpłynie na jakość życia. Ale istnieje przecież mnóstwo wydatków, które można ograniczyć albo wręcz zrezygnować z nich (np. nałogi, jak palenie papierosów, ale też wyjścia do miasta - wszak ze znajomymi można spędzać czas inaczej albo w innych miejscach, a także zakupy; nie jest żadną tajemnicą, że kupujemy zbyt wiele żywności - zastanów się również nad tym!). Pamiętaj, że każde takie wyrzeczenie przybliża cię do wymarzonego celu.
Co robić z odkładanymi środkami? Gdzie je lokować? Najlepiej skorzystać z prostych, a bezpiecznych produktów bankowych. Będzie nim np. subkonto, na które możesz odkładać te środki. Albo też osobny rachunek bądź lokata - to ostatnie rozwiązanie premiowane jest oprocentowaniem. Odkładaj np. przez rok, aby później całą sumę przenieść na lokatę. Większość instytucji finansowych dysponuje szerokim wachlarzem rozwiązań. Wybierz coś dla siebie, zasięgnij opinii.
Strategia rozciągnięta w czasie
Teraz należy zastanowić się, kiedy. A więc - w jakim czasie będziesz w stanie (i chcesz) zrealizować swoje marzenie. Wszystko - znów, a jakże! - zależy od ciebie. Wiesz na co, i wiesz ile. Teraz przyszedł czas na ustalenie, w jakim czasie i tempie możesz dotrzeć do celu. Łatwo to oszacujesz, wiedząc, ile odkładasz co miesiąc i znając 80 proc. wartości całego wydatku. Rozpisz ten proces w swoim budżecie. Stwórz tabele wydatków i przychodów. Możesz symbolicznie też skreślać jakąś część wydatków, kiedy odłożyć odpowiednią kwotę. Nie zrażaj się czasem, który przed tobą. Przecież chodzi o marzenie życia! Czego jeszcze będziesz potrzebować? Cierpliwości oraz determinacji!
Zapamiętaj, że: każdy może zrealizować marzenie życia, wszystko zależy od czasu, który musi poświęcić na przygotowania. Najistotniejsze jest zaplanowanie wydatków i oszacowanie własnych możliwości oszczędnościowych.