Niekończąca się pogoń

Poziom

Tak najkrócej można podsumować to jak wyglądają nasze zarobki i to, na co nas stać w porównaniu z mieszkańcami zachodniej Europy.

I choć gonimy ich już od trzydziestu lat końca jakby nie widać… Wystarczy zestawić i porównać możliwości Polaków, Niemców, Francuzów czy Brytyjczyków. Na wszystko musimy pracować dłużej, w samej pracy spędzamy więcej czasu i na dodatek żyjemy w mniejszych mieszkaniach. Może za kolejne trzydzieści lat szanse będą wyrównane.

Wymarzony VW Golf

Dziś takie stwierdzenie to już lekka przesada, ale w latach dziewięćdziesiątych, gdy dopiero zapoznawaliśmy się z prawdziwą motoryzacją Golf II był marzeniem niejednego kierowcy. Szczególnie w wersji GTI. Trudno się temu dziwić, skoro na topie były maluchy, duże fiaty, polonezy no i łady, a czasami skody. Niemieckie auto dla ogromnej większości było poza zasięgiem. Dziś już tak nie jest. Ale najnowsze dane opublikowane przez Europejski Fundusz Leasingowy pokazują gdzie jesteśmy. Oczywiście uśredniając, bo tak najłatwiej to porównać. By kupić VW Golfa statystyczny Polak zarabiający średnią krajową, czyli około 5 tysięcy złotych brutto miesięcznie, musi na owego Golfa pracować 19 miesięcy. Oczywiście nic nie jedząc i nie płacąc rachunków tylko odkładając na samochód. Niemiec ze swoją średnią pensją głodował będzie aż o 11 miesięcy krócej, bo jemu wystarczy tylko 8 miesięcy oszczędzania. Nie dziwi więc, że Polacy wybierają auta używane a nie nowe, bo na nie jeszcze cały czas stać mniejszość. W zeszłym roku z salonów wyjechało 486 tysięcy samochodów, podczas gdy używanych zarejestrowanych zostało 865 tysięcy. Co więcej, wskaźnik zakupionych nowych aut mocno zawyżany jest przez firmy, które z ogólnej liczby, nabyły pewnie około 70 procent. Niestety używane auta są mocno używane i mają średnio grubo ponad 10 lat. Jak bardzo pragniemy samochodów i jak bardzo było nas na nie stać niech świadczy fakt, że przed wejściem do Unii Europejskiej w 2003 sprowadziliśmy 30 tysięcy samochodów. Gdy zniknęły bariery, rok później naszą zachodnią granicę przekroczyło 800 tysięcy używanych aut!

Własne M

Mamy czym jeździć, nie mamy gdzie mieszkać. Oczywiście nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale w porównaniu ze społeczeństwami zachodnimi, mieszkania mamy za ciasne i za długo na nie pracujemy. Skoro już porównaliśmy się z Niemcami na przykładzie samochodów, zobaczmy, jak wygląda to z mieszkaniami. Jak łatwo się domyślić różowo nie jest. Znowu przyjmujemy statystycznego Kowalskiego zarabiającego średnią krajową, czyli jakieś 3,5 tysiąca złotych na rękę. By zarobić na mieszkanie za 250 tysięcy złotych musi pracować sześć lat. Niemiec potrzebuje dwa razy mniej czasu. Jeśli takie porównanie nam nie wystarcza warto dodać, że za swoją roczną pensję Niemic kupi ponad 7 metrów mieszkania, Polak 4,9 m2.

Więcej pracujemy, mniej zarabiamy

Świat, jako globalna wioska to i plusy i minusy. Z jednej strony podróże stały się bardziej dostępne, a Pekin czy Miami jeszcze nigdy nie były tak blisko, ale z drugiej strony dokładnie widzimy, na co stać mieszkańców Europy Zachodniej. Wiemy też ile zarabiają i bardzo chcemy ich dogonić. W wynagrodzeniach za godzinę nie mamy szans, więc pracujemy dużo więcej niż oni. Dziś Niemiec zarabia 36zł/h, Polak 14zł/h. nie pozostaje wiec nic innego jak w pracy spędzać jak najwięcej czasu. Wtedy przynajmniej w niewielkim stopniu niwelujemy tę różnice. Według raportu "Salary Catch Up Index" za 5 lat będziemy zarabiać tyle co Portugalczycy, za 6 lat tyle co Grecy. Po 40 dogonimy Austrię, a Niemców 10 lat później. Mało optymistyczne. Szukamy, więc drogi na skróty. Według OECD średnio rocznie pracujemy 1832 godziny. To o 300 więcej niż Brytyjczyk i aż o 400 więcej niż Niemiec. Odwracając sytuację. To jakby Niemiec miał 10 tygodni wolnego więcej niż my, Brytyjczyk – 8, a Norweg aż ponad 11… Na pocieszenie – Turcy pracują rocznie aż 2200 godzin.

Może cię również zainteresować

Serwis korzysta z plików cookie (tzw. ciasteczka). Więcej informacji jakich cookies używamy, w jakim celu oraz jak nimi zarządzać, znajdziesz klikając w link Polityka cookies.

Administratorem podanych danych osobowych będzie Vienna Life Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Spółka Akcyjna Vienna Insurance Group z siedzibą w Warszawie, Al. Jerozolimskie 162A, 02-342 Warszawa („Vienna Life”).

Z Vienna Life można skontaktować się: info@viennalife.pl lub pisemnie na adres Vienna Life.

Z inspektorem ochrony danych można się skontaktować w sprawach dotyczących danych osobowych oraz korzystania z praw związanych z ich przetwarzaniem poprzez email iodo@viennalife.pl lub pisemnie na adres Vienna Life.

Dane będą przetwarzane przez Vienna Life w celu przesyłania newslettera elektronicznego oraz marketingu drogą elektroniczną .

Podstawą prawną przetwarzania danych jest zgoda na ich przetwarzanie w celu przesyłania newslettera elektronicznego oraz marketingu drogą elektroniczną.

Dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody lub zgłoszenia sprzeciwu wobec przetwarzania danych.

Dane mogą być przekazywane podmiotom przetwarzającym dane osobowe na zlecenie Vienna Life: agentom ubezpieczeniowym, agencjom marketingowym, dostawcom usług IT, podmiotom przechowującym i usuwającym dane – przy czym takie podmioty przetwarzają dane na podstawie umowy z Vienna Life i wyłącznie zgodnie z poleceniami Administratora.

Pani/Pana dane osobowe mogą być przekazywane do odbiorców znajdujących się w Stanach Zjednoczonych na podstawie decyzji Komisji Europejskiej w sprawie adekwatności ochrony zapewnianej przez Tarczę Prywatności UE-USA.

Przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do Pani/Pana danych oraz prawo żądania ich sprostowania, ich usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania.

Przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia w dowolnym momencie sprzeciwu wobec przetwarzania danych na potrzeby marketingu bezpośredniego Vienna Life.

W dowolnym momencie ma Pani/Pan prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.

W zakresie, w jakim Pani/Pana dane są przetwarzane na podstawie zgody oraz przetwarzanie odbywa się w sposób zautomatyzowany – przysługuje Pani/Panu także prawo do przenoszenia danych osobowych dostarczonych przez Panią/Pana danych, tj. do otrzymania danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego. Może Pani/Pan przesłać te dane innemu administratorowi danych.

Przysługuje Pani/Panu również prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych (w Polsce Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych).

Podanie danych osobowych jest dobrowolne.

Akceptuję